piątek, 30 grudnia 2011

Chusta szydełkowa - akryl.

Chusta - akryl. Poszły prawie 3 motki, z czego ten 3 prawie w połowie na frędzle.

Te ostatnie to wstęp do kolczyków sutache :) Za tydzień mam wesele brata. Mam małą czarną, więc te kolczyki będą idealnie pasowały. Maja byc długie, ale jednocześnie lekkie. Na zdjęciu wyglądają dosc masywnie, ale to tylko złudzenie optyczne - ja mam małe dłonie :) Dzisiaj wieczorem te małe cuda jeszcze urosną :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz