sobota, 2 sierpnia 2014

Szydełkowa sukienka

Dzisiaj chciałabym pokazać coś, co stworzyłam przez przypadek. Miała być tunika, ot, taka na bokserkę. Wyszła sukienka. Myślałam, że nie wystarczy mi cierpliwości, ale "Gra o tron" mi pomogła :) Oglądałam oglądałam i szydełkowałam, szydełkowałam. No i wyszła sukienka :) Miała swoją premierę na imprezie "branżowej" u męża. Jestem z siebie autentycznie dumna. Sukienka wyszła BOSKA. Oczywiście zdjęcia nie oddają urody :)
bawełna egipska - 2,5 motka (ok. 1200 m)
szydełko - 1,3
3 sezony "Gry o tron" :)
projekt własny